twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji
mam wrażenie, że ledwie udało mi się dożyć weekendu, ten już się kończy. pięć dni pracy, trzy dni szkoły, pięć dni pracy i tylko dwa dni wolne, które mijają zdecydowanie za szybko. kolejne dwa tygodnie zapowiadają się niestety podobnie. wciąż nie płaczę po kątach, zresztą nawet nie miałabym kiedy tego robić, bo rzadko bywam w domu. oczywiście z tego powodu też mi się dostaje, ale hej, każdy radzi sobie z sytuacją jak umie, a ja zawsze najlepiej umiałam uciekać. mówiłam ostatnio, że mam wrażenie, iż niedługo zrobię coś głupiego. ale w sumie... może to coś nie będzie aż tak głupie? może nawet będzie całkiem przyjemne? kto wie? twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji dziś powietrze pachnie jak ostatnie dni wakacji deszcz na betonie, deszcz na betonie twoja skóra pachnie jak ostatnie dni wakacji po co mi ten pociąg, skoro ciebie nie ma na stacji a melodia się urywa niby Hejnał Mariacki chyba ktoś poturbował mojego laptopa, bo mam pęknięty ekran i czarną p...