Za wolność
Im więcej mam wolnego czasu, tym mniej chce mi się cokolwiek robić. Został mi niecały miesiąc wakacji, więc powinnam go jakoś sensownie wykorzystać. W końcu ile można czytać książki (nie, żartuję, książek nigdy dość), oglądać animce, przeglądać w kółko te same strony internetowe, spacerować z psem i snuć się po domu?
Mama odwiedziła kolejnego lekarza i dostała od niego leki, które chyba wreszcie jej pomagają, więc zaczęła przebąkiwać coś o wyjeździe nad jezioro. Nie pogardziłabym, nawet biorąc pod uwagę fakt, że tam nie ma internetu. Mogłabym za to pojeździć na rowerze, spacerować, czytać książki... Czyli robić dokładnie to samo, co robię teraz, tylko że nad jeziorem. Z drugiej strony do Słupska stamtąd blisko, to może bym kuzynkę odwiedziła... Zobaczymy.
W domu sytuacja unormowana, nie narzekam.
idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach
choć będą kopać, bić i sypać sól po ranach
lad katów jest twoja pogarda
poniżonym, bitym nadzieja dodaje światła
Czytam książki, oglądam filmy, trochę jeżdżę na rowerze i koloruje kolorowanki. I nie uważam tego czasu za stracony ;)
OdpowiedzUsuńCzasem dobrze poleniuchować, ale już mi się to nudzi. :)
UsuńTo dla mnie doba jest za krótka, a wieczorem ciężko mi oderwać się od książki i iść spać ;D
UsuńTrochę zazdroszczę. :)
Usuńee tam, jeśli sprawia Ci to przyjemność, to nie powinnaś z niczego rezygnować. ludzie lubią nam wmawiać na przykład, że "marnujemy wakacje", ale jeśli robimy to, co lubimy, to chyba tak to właśnie powinno wyglądać :)
OdpowiedzUsuńjeziorko też fajnie.
Nie robię tego dla ludzi, po prostu się nudzę. :P
UsuńWierzę trochę, że nadmiar wolnego czasu jednak szkodzi... a im go więcej, tym bardziej człowiek zaczyna wydziwiać i rozleniwiać się :P
OdpowiedzUsuńTo chyba prawda. Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie. :D
UsuńCóż, ja znalazłam sobie bardzo twórcze zajęcie pod postacią gry w Agar.io. Zawsze chciałam być kulką XD
UsuńSzalenie konstruktywne. :)
UsuńDo bólu wręcz XD
UsuńWięc dobrze, że jednak sytuacja choć trochę się normuje. I wiesz, stagnacja stagnacją, ale jednak właśnie człowiek potrzebuje zmiany, choćby otoczenia jakoś. Niby robi to samo, ale inaczej:)
OdpowiedzUsuńAle już czuję, że z wyjazdu nici.
UsuńI wyszedł w końcu ten wyjazd czy nie?
UsuńCieszę się, że u Ciebie w domu jest już ok.
OdpowiedzUsuńCiekawe na jak długo.
UsuńNa zawsze, tego się trzymajmy :)
UsuńA nie możesz po prostu robić nic? :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię. :P
UsuńTo proste, po prostu się połóż :)
UsuńZawsze tak sobie powtarzam, że trzeba wykorzystać czas wolnego, który mam i na gadaniu się zawsze kończyło.
OdpowiedzUsuńKiedyś się uda. ;)
UsuńKiedyś na pewno :)
Usuńech mi czas wolny tak szybko mija że nawet go nie zauważam..
OdpowiedzUsuńTrochę zazdroszczę...
Usuńnie wiem czy jest czego;p za to robota się dłuży..
UsuńMam tak samo, jak Ty...
OdpowiedzUsuńMiasto moje a w nim...
UsuńTrzeba sobie znaleźć coś do roboty.
też się snuję po domu, ale wychodzę z założenia, że w październiku do tego zatęsknię, wiec korzystam ile mogę ;p
OdpowiedzUsuńA ja właśnie teraz tęsknię za zabieganym rokiem szkolnym. :P
UsuńA u mnie będzie ciekawie, przynajmniej przez parę dni. Tego więc Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie coś zorganizować. :)
UsuńMasz już jakiś plan? :)
UsuńKsiążki kocham... ja nienawidzę wakacji - tak czy siak.. życzę, aby Twoje plany ułożyły się po Twojej myśli..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
(http://delikatnamateria.blogspot.com/)
Im mniej mam czasu wolnego... tym bardziej wolna się czuję. Jakkolwiek to brzmi. Nienawidzę tego rozleniwienia.
OdpowiedzUsuńTeż tak mam. W wakacje tyle czasu wolnego, a nic nie zrobiłam. A teraz nagle mnie wzięło, gdy szkoła się zaczęła. Jakie animce oglądasz teraz? Ja polecam Grisaia no Kajitsu. W sumie oglądałam tylko od odcinka 10, czy coś takiego, bo przedstawiona tam była ciekawa i brutalna historia. Także ten. Pozdrawiam ^^
OdpowiedzUsuńDobra piosenka;)
OdpowiedzUsuńWykorzystuj czas! Studenci mają tak długie wakacje (ja miałam w tym roku najdłuższe w życiu) i co? I nic się przez nie nie robi. Dlatego próbuj coś robić :)
OdpowiedzUsuń